Garwoliński gastarbeiter opowiedział mi, jaka atmosfera polityczna panuje w Niemczech:
"Wszystkie programy i gazety niemieckie mówią i piszą mniej więcej to samo - widocznie mają jednego dyrektora, który tym rządzi.
I ich ichniejsze >radia Zet i RMF<, ich telewizja, ich gazety narzekają nieustannie na nieuczciwość Greków trwoniących niemieckie kredyty.
A że nie ma mediów krytycznych wobec tej linii, Niemcy bezkrytycznie w to wierzą.
Pracujący ze mną młody Niemiec powiedział o Grekach: >Ja bym ich wykończył!<."
Niemcowi nawet przez myśl nie przeszło, że Grecy są ostatnimi ludźmi, na których powinien się gniewać. A kto i na jakich warunkach pożyczał im jego pieniądze?
Andrzej Dobrowolski